Każdorazowo, kiedy na rynku wydawniczym pojawia się nowa książka Roberta Małeckiego, muszę przyznać, że z niecierpliwością czekam na moment, kiedy uda mi się ją w końcu przeczytać.
"Żałobnica", bo to ją właśnie chciałabym polecić Czytelnikom do przeczytania, to świetny kryminał, którego główną bohaterką jest piękna Anna. Poznajemy ją w momencie, gdy jej mąż i pasierbica giną na przejeździe kolejowym, a wdowie przyjdzie się zmierzyć z samotnością,
wewnętrznymi rozterkami, rodziną męża i w końcu z własnymi demonami. Niechciana przeszłość upomina się o uwagę, odbiorca stopniowo poznaje zagmatwane losy tej atrakcyjnej trzydziestokilkulatki.
Jednak to, co najbardziej lubię w twórczości Małeckiego to jego stylistyka, charakterystyczna dla autora. Dla przykładu, podeprę się cytatem:
"Szarość wkrapla się w noc i intensywnieje za oknem". Uwielbiam (!)
Serdecznie polecam czytelniczej uwadze!!!
