Książka od zarania była.
Historii pokolenia uczyła.
Na królewskich dworach bawiła,
pod strzechy chałup trafiła.
By być bliżej ludzi,
których czytanie nie nudzi.
Biblioteczne mury pokochała, ludziom się oddała.
Na Borach w Jaworznie znalazła schronienie,
spełniając nie jedno marzenie.
Sześćdziesiąt lat temu to było.
Kolejno opowiem co się wydarzyło:
Dnia 6 lipca 1955 roku
(oglądam teraz z łezką w oku)
Pierwszą książkę wtedy wpisano,
pod tytułem "Sztorm" zarejestrowano.
źródło własne |
Pierwszy numer w inwentarzu,
jeszcze piórem w kałamarzu.
Po dziewięciu latach
działalności fachowej.
Filia Bory otworzyła swój lokal
w Szkole Podstawowej.
Było to w 1964 roku.
Pani Ewa miała to wszystko na oku.
Dbała i pilnowała.
Oprawiała i wpisywała
Pani Marysia, Teresa potem,
Pani Marysia, Teresa potem,
dwie Panie Małgosie, obie z polotem.
A, po Małgorzatach - Pani Grażyna nastała.
Oprawiała, dbała, wpisywała.
No, a dzisiaj ja tu pracuję,
książkami się opiekuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz